ORBX FTX Norway – recenzja (5*****)

Norwegia. Kraj fiordów, niezachodzącego słońca i kolorowych domów. Krajobrazy zapierają dech w piersiach. I to się udało odtworzyć w wirtualnej rzeczywistości Flight Simulatora X. ORBX wykonało świetną scenerię, która na długie tygodnie wciągnęła mnie zupełnie.

Cessna wykonuje niskie przejście nad jednym z małych lotnisk, bodajże na Lofotach.

Cessna wykonuje niskie przejście nad jednym z małych lotnisk, bodajże na Lofotach.

Za i przeciw

Zalety FTX EU Norway:

  • doskonale odwzorowana linia brzegowa;
  • mesh wysokiej rozdzielczości;
  • dobrze dobrane tekstury terenu;
  • poprawione lotniska na całym obszarze Norwegii;
  • lotniska z nierównymi trawiastymi lub żwirowymi pasami startowymi;
  • obiekty w wybranych miastach – opera w Oslo, charakterystyczne budynki, rafineria, itp;
  • świetnie wykonane mosty drogowe;
  • dodatkowe elementy scenerii – latarnie morskie, hodowle ryb;
  • fotoscenerie kilku miast;
  • domy autogenu przypominające norweską zabudowę;
  • „smaczki” i fajne drobiazgi.

Wady:

  • nie dostrzegłem istotnych.

Co można poprawić:

  • obiekty rozmieszczone na niektórych lotniskach – np. F-18 zupełnie nie pasujące do Norwegii.

Beechcraft nad Lofotami

F-86 Królewskich Norweskich Sił Powietrznych w Bodo

Zakup, instalacja, dokumentacja

Przycisk „Buy now” na stronie produktu, jak zwykle w przypadku ORBX/FTX przenosi nas do sklepu FlightSimStore, w którym scenerię Norwegii można kupić za 49,95 dolara australijskiego w wersji do pobrania. To jakieś 140zł. Również jak zwykle – za niecałe 8 dolarów + przesyłka można dokupić DVD.

Instalator, typowo dla ORBX jest dwuetapowy – najpierw podajemy numer zamówienia, datę i klucz aby odpakować właściwy program instalacyjny, a potem instalujemy scenerię do wybranego folderu. Instalator aktualizuje Centralę FTX, ale zalecane jest pobranie po instalacji najnowszych łatek, aktualizacji lub Service Packów ze strony ORBX.

Szczegółowa sceneria zachęca do niskich lotów

Niezliczone wysepki i szkiery

Na dokumentację składają się instrukcja użytkownika (omawia instalację i konfigurację) oraz plik Google Earth z zaznaczonymi lotniskami i charakterystycznymi obiektami scenerii. Jedno i drugie można pobrać również ze strony ORBX.

Po zakończonej instalacji możemy uruchomić konfigurator FTX Norway, który pozwoli wybrać zamarznięte lub niezamarznięte rzeki oraz jeziora oraz wyłączyć animacje elektrowni wiatrowych (zmniejszenie obciążenia).

Dodatkowe obiekty. Tu – rafineria.

To samo miejsce, ale widok z drugiego F-86 Luftforsvaret

Co dokładnie dostajemy?

FTX EU Norway to typowa sceneria obszarowa ORBX, więc dostaniemy:

  • scenerię landclass całej Norwegii (wykonane specjalnie na potrzeby tej scenerii tekstury różnych rodzajów podłoża oraz przypisanie tych tekstur do ziemi w danym miejscu);
  • scenerię wektorową (bardzo precyzyjnie odwzorowane drogi, linie brzegowe, sieć energetyczną);
  • mesh – siatkę wysokościową Norwegii w dużej rozdzielczości;
  • obiekty specjalne – charakterystyczne budynki w wielu miejscach Norwegii;
  • autogen – automatycznie generowane budowle o wyglądzie charakterystycznym dla Norwegii;
  • 135 lotnisk (dodanych lub zaktualizowanych).

To jest pas startowy. Widywałem bardziej równe. Daleka północ.

Wiatraki na nadmorskim wzgórzu

Mesh (5*****)

Wyśmienity! Norwegia to górzysty kraj, więc mesh ma kolosalne wrażenie i sukces ORBX jest pełny. Latanie w fiordach i w górach jest prawdziwą przyjemnością. Według opisu wykorzystana siatka wysokościowa ma rozdzielczość 10m (co 10m punkt wysokościowy), co pozwala dokładnie odwzorować strome zbocza i ostre grzbiety górskie.

Przy takim meshu możliwe jest też wykonanie lotnisk i lądowisk, których powierzchnia będzie nierówna – niemal wszystkie trawiaste i żwirowe lotniska takie właśnie są – to będzie nowe wyzwanie dla wielu wirtualnych pilotów przyzwyczajonych do idealnie płaskich lotnisk typowych dla FSXa.

Góry, góry, wszędzie góry.

Chmury często wiszą nisko i trzeba szukać przełęczy i dolin

Landclass (4****)

Byłem w Norwegii dwukrotnie i porównując to co widziałem ze scenerią mogę powiedzieć, że to jedna z najlepszych scenerii landclassowych, które znam (naturalnie fotosceneria daje lepsze rezultaty – ale cena przy takim obszarze jest zupełnie inna i potrzeba o rząd wielkości więcej miejsca na dysku).

Wracając do norweskiego landclassu w wersji ORBXowej – dobrze lub bardzo dobrze podzielono strefy klimatyczne, zaznaczono obszary skaliste i trawiaste oraz pokrytą tundrą północ.

Tekstury ziemi wykonano specjalnie na potrzeby tej scenerii.

Jeśli obniżam ocenę to ze względu na drobne nieścisłości na pograniczu tundry i lasów południa. Moim zdaniem (zwrócono mi też uwagę na to w korespondencji) granica gęstych lasów znajduje się bardziej na południe niż w scenerii ORBX. Podejrzewam, że tu ją przesunięto na północ, bo tundra w FSXie jest bardzo ograniczona i trudno pokazać obszar pokryty karłowatym lasem.

Piszę z pamięci, ale to musi być Tromso.

Autogen (6******)

To co ORBX zrobił z domami jest rewelacyjne. REWELACYJNE! Czerwone, żółte, niebieskie i białe domki wyglądają jakby je żywcem przenieść z norweskiego pejzażu. Zachowują nie tylko kolor, ale również charakterystyczny kształt.

Nie można też pominąć rozmieszczenia – mam wrażenie, że z kolejnymi sceneriami ORBX robi postępy i bardzo wysoki już wcześniej poziom rozmieszczania autogenu podnosi coraz wyżej. Dopasowanie do ulic i dróg jest świetne.

Zawsze zwracam uwagę na lasy. Te są gęste. Jak na FSX – bardzo gęste. Kolejny plus.

Miasteczka dodają uroku tej scenerii.

Rozmieszczenie domów – doskonałe.

Lasy i roślinność – również.

Obiekty dodatkowe (4*****)

W scenerii oprócz klasycznego autogenu dodano również obiekty dodatkowe – mosty (25 wykonanych na wzór rzeczywistych), kościoły słupowe (28), latarnie morskie (aż 97). Ponadto hodowle ryb, przystanie, statki w portach itp.

Lubię ten element scenerii ORBX, ale jak zawsze – mam drobny niedosyt. 97 latarni morskich i 28 kościołów brzmi ładnie, ale jednak – te obiekty nie są zbyt zróżnicowane i ich główną zaletą jest to, że są. Wydaje mi się, że mogłoby być ich nieco więcej (skocznie narciarskie, inne charakterystyczne budowle…). Z tym, że to życzenie niejako „ponad standard”.

Bardzo dobre wrażenie robią mosty. Liczba 25 może nie robić wrażenia na pierwszy rzut oka, ale pamiętajmy, że trasy lotów VFR bardzo często pokrywają się z drogami i te 25 charakterystycznych mostów daje się zauważyć – w moich lotach kilkanaście z nich już miałem okazję oglądać.

Mosty.

Sceneria wektorowa (5*****)

Scenerię wektorową mogę podzielić na 3 elementy, które oceniam różnie. Najsłabiej wypada siatka ulic małych miast. Tu jest pewien chaos i mam wrażenie, że trochę za dużo miejsca w niektórych mieścinach zajmują drogi, a za mało domy. W średnich i dużych miastach jest ok.

Dobrze oceniam drogi między miastami. Latając nad Norwegią swobodnie mogłem korzystać z mapy drogowej i docierałem tam gdzie planowałem.

Najlepszym elementem jest linia brzegowa. Norwegia ma bardzo skomplikowane wybrzeże z tysiącami wysepek, zatoczek i fiordów. I znów – jeśli mam coś na mapie to zawsze znajduję to w symulatorze. To cieszy.

Precyzyjnie oddana linia brzegowa i drogi.

Lotniska (5*****)

135 lotnisk i heliportów zaktualizowano lub dodano. W praktyce – wszystkie lotniska, które były domyślnie w FSX przeszły face lifting, a kilkanaście dołożono tam gdzie były nie dość istotne, by domyślny FSX je ujął.

Nie należy się tu spodziewać jakości lotnisk płatnych – to tylko „typowe” lotniska ORBXowej scenerii obszarowej. O ile odstają od moich (wygórowanych) oczekiwań dla lotnisk płatnych, to z kilkoma, które kupiłem mogłyby konkurować.

Chwila po deszczu – mokre lotnisko Mehamn.

To samo miejsce.

ORBX wykorzystuje (jak zwykle) wspólną bibliotekę obiektów, więc należy się spodziewać podobieństw między hangarami i innymi elementami lotnisk, ale mimo wszystko – cieszy to, że lądując na jakimś przypadkowym lotnisku mamy dobrze odwzorowane płyty postojowe, a otoczenie jest wzbogacone hangarami, budynkami, pojazdami i ludźmi. Ludzie zresztą są animowani. Podobnie jak zwierzęta. I tak za płotem jednego lotniska przechadza się łoś (renifer?… nie – chyba jednak łoś), po innym lotnisku spaceruje mężczyzna z psem… Takie smaczki bardzo lubię – wprowadzają do FSXa życie. Nie lubię przesady i uproszczeń. F-18 zamiast używanych przez Norwegię F-16 mnie trochę razi. Jak mniemam – zostały jeszcze z bibliotek australijskich scenerii. Ale to detal dla bardzo uważnych.

Taki obrazek…

Wirtualny Aeroklub Polski odlatuje z Narwiku.

Beechcraft na Lofotach. Andoya.

F-86 w Bodo.

Wydajność (5*****)

Nie zauważyłem istotnego wpływu na mój symulator. Sceneria jest „przyjazna” i nie wywołuje spadku klatkowania (kilka klatek na słabym sprzęcie może się pojawić).

Między górami Lofotów.

Podsumowanie – ocena 5*****

ORBX wyznacza standard rynkowy takich scenerii i tworzy klasę dla swoich produktów. To niewątpliwie wysoka jakość i produkt warty polecenia.

Komentarz poza recenzją

Ze screenów mogłoby wynikać, że sceneria jest przeznaczona wyłącznie do lotów nisko i powoli. Nic podobnego – na takich screenach po prostu można ją pokazać, a właściciele Boeingów i Airbusów również znajdą poprawione duże lotniska. Norwegię można też rozszerzyć o kilka płatnych lotnisk, a te wydane (lub uaktualnione) niedawno są kompatybilne z FTX EU Norway.

Niezależnie od tej informacji – zachęcam do lotów właśnie „nisko i powoli”. Albo przynajmniej nisko, bo trudno moje szaleństwa Sabre’m opisywać jako powolne. F-16 w Norwegii też się świetnie znajdował.

W ramach tego „nisko i powoli” szczególnie polecam kilka miejsc – Lofoty, z ich stromymi górami i małymi lotniskami położonymi nad brzegiem morza; centralną część z głębokimi dolinami wśród gór oraz wielkie fiordy, którymi można długo lecieć mając po obu stronach wysokie ściany.

Tekst prezentujący kilka ciekawych tras już „się pisze”.

Andenes – północne Lofoty.

Stosunek ceny do jakości – bardzo dobry

Tak abstrakcyjnie licząc – 140zł za spory kraj to cena umiarkowana lub nawet nieduża. Ja dzielę cenę przez czas spędzony przeze mnie nad obszarem pokrytym scenerią – a spędziłem i spędzam nad Norwegią bardzo dużo czasu – to przez ostatnie miesiące moje ulubione miejsce lotów.

Trondheim. Lot po trasie VFR.

F-86 w Bodo.

Strona produktu – FTX EU Norway

Dodatki widoczne na screenach:

 

Scenerię do recenzji udostępnił ORBX.

Lightning na jednym z lotnisk.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.