Boeing 777 – PMDG #7 – krótkie trasy
Gdzie polecieć Boeingiem 777, żeby szybko opanować wszystkie funkcje, które PMDG przeniosło w świat FSXa? Kilka inspiracji, które pomogą planować krótkie trasy.
Przy okazji cyklu poświęconego Boeingowi 777 PMDG ktoś mnie zapytał o to jak znajduję czas na tyle lotów. Przede wszystkim – wybieram krótkie trasy.
Paryż-Londyn – szkolenia i loty specjalne
Jedną z najbardziej znanych krótkich tras, na których pojawiają się (lub pojawiały) wielkie samoloty pasażerskie jest połączenie Paryża z Londynem (Charles de Gaulle – Heathrow). W okresach wzmożonego ruchu tą trasę obsługiwały Boeingi 777, a także ogromne Airbusy A380.
Trasa nigdy nie miała znaczenia ekonomicznego – pociągi Eurostar oferują równie szybki (a często szybszy) transport między obiema stolicami oferując przejazdy bezpośrednio z centrum do centrum. Boeingi i airbusy latały między tymi stolicami w okresach szkolenia załóg – bardzo krótki lot pozwalał na zwiększenie ilości operacji i intensyfikację szkoleń.
Paryż-Londyn to nie jedyna trasa szkoleniowa. Warto tu przypomnieć nowe 787 LOTu, który pierwszy lot wykonał do Pragi, a potem odwiedził Wiedeń, Monachium, Frankfurt, Hanower, Kijów, Budapeszt i Brukselę.
Loty 787 LOTu miały pozwolić załogom zapoznać się z nowymi samolotami, ale również promowały nowy samolot linii wśród klientów. Podobne znaczenie mają loty specjalne – przypomnieć można Lufthansę, która przywiozła niemiecką drużynę piłkarską do Gdańska swoim nowym Boeingiem 747-8.
Zatoka Perska
Zatoka Perska – z jej licznymi hubami, prężnie rozwijającymi się liniami i bogactwem, a jednocześnie – ze słabą infrastrukturą lądową jest idealnym miejscem do wykonywania krótkich lotów.
Boeingi 777-300ER Emirates obsługują połączenie Dubaju z Kuwejtem. W sprzyjających warunkach lot trwa godzinę i 16 minut. To zresztą nie jedyna krótka trasa tej linii – Emirates używają 777-300ER również na trasach do Bahrajnu (lot do Dohy zajmuje mniej niż godzinę), Pakistanu (Karaczi) i Iranu (Teheran – 2 godziny lotu).
Saudyjskie linie lotnicze latają między Dżuddą a Riadem i Dammanem. Dwóipółgodzinne połączenie Riadu z Kairem też może być inspiracją.
Kilka lat temu 777 Emirates obsługiwały chyba najkrótsze regularne połączenie – przewożąc pasażerów do Abu Zabi – położonego mniej niż 100 mil od Dubaju
Daleki Wschód
Spoglądając na Japonię można znaleźć inspirację w krajowych lotach Boeingów 747 i 777.
Koreańskie linie lotnicze używają 777 w lotach z Seulu (Incheon) do Hong Kongu i Japonii.
Wśród najkrótszych lotów inspiracją mogą też być loty Airbusów 330 z Singapuru do Kuala Lumpur (nieco ponad pół godziny).
Międzylądowania
Specyficzną kategorią krótkich lotów są te z przystankami, jakie samoloty mają na dłuższych trasach. Austriackie linie Lauda Air miały międzylądowanie w Monachium na trasie Wiedeń-Miami. W recenzji Kilimandżaro opisywałem już loty do tego lotniska – w większości przypadków samoloty lądują również w jednym z okolicznych portów lotniczych.
Cargo
O ile połączenie pasażerskie musi (w rzeczywistości) znaleźć na obu lotniskach wystarczająco dużo pasażerów to samoloty transportowe potrzebują tylko klienta chętnego by przewieźć określoną ilość kontenerów z punktu A do punktu B. Śledząc realne loty samolotów transportowych widuję je w przedziwnych miejscach, więc 777F raczej nie będzie wyglądał źle na żadnym lotnisku, którego pas i drogi kołowania mogą sprostać takiemu wyzwaniu.
PMDG 777 a krótkie trasy
Loty na krótkich trasach (zresztą identycznie jak wspomniane loty Paryż-Londyn) pozwalają na szybkie zapoznanie się z samolotem i jego systemami. Ostatnio sporo czasu spędzam na trasie San Francisco – Phoenix, Phoenix – Palm Springs (bardzo ciasno dla 777).
W takich krótkich lotach ciekawe jest to jak wiele trzeba zrobić mając mało czasu – Palm Springs – Phoenix wymaga planowania zniżania niemal tuż po osiągnięciu wysokości przelotowej.
Dodatkową zaletą krótkich tras jest możliwość poznania właściwości lotnych samolotu załadowanego w różnym stopniu – niektóre loty wykonuje z kilkunastoma raptem tonami paliwa i niewielką liczbą pasażerów – 777 w takim locie jest bardzo lekki – świetnie się wznosi, doskonale manewruje i za nic nie chce wytracić wysokości przed lądowaniem. Załadowany paliwem i z pełną kabiną zachowuje się dokładnie odwrotnie.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!